Jutro wchodzą w życie istotne zmiany w postępowaniach z zakresu prawa pracy – które dają pracownikom dodatkowe uprawnienia, a mogą być dotkliwe dla pracodawców.
Co się zmienia❓
Jeśli:
- pracownik pozwie pracodawcę o uznanie wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczną lub o przywrócenie do pracy (po wypowiedzeniu umowy lub jej dyscyplinarnym rozwiązaniu),
- sąd I instancji uwzględni powództwo pracownika,
- pracownik w toku postępowania (do chwili zamknięcia rozprawy) złoży stosowny wniosek (pisemnie lub ustnie do protokołu rozprawy), to sąd nałoży na pracodawcę obowiązek dalszego zatrudnienia pracownika do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Sąd nie będzie miał – jak dotychczas – tylko takiej możliwości, ale będzie musiał uwzględnić wniosek pracownika.
Co to oznacza❓
Pomiędzy wyrokiem sądu I instancji a wyrokiem sądu II instancji, jeśli pracownik zgłosi się do pracodawcy, to strony nadal będzie wiązał stosunek pracy. Zakończy się on dopiero, jeśli sąd II instancji zmieni wyrok i oddali powództwo pracownika.
To może rodzić pytania i wątpliwości:
- przy wydaniu świadectwa pracy (w razie oddalenia powództwa trzeba będzie wydać pracownikowi – oprócz pierwotnego – dodatkowe świadectwo pracy, które uwzględni okres zatrudnienia na podstawie postanowienia sądu I instancji),
- w sytuacji, gdy pracodawca ostatecznie wygra proces z pracownikiem i będzie uważał, że poniósł szkodę w postaci wynagrodzenia, które musiał wypłacić pracownikowi w okresie zatrudnienia pomiędzy wyrokami w I i II instancji.
Czy pracodawca będzie mógł wtedy skutecznie dochodzić od kogoś odszkodowania?
W opinii Mirosławy Żytkowskiej z BWHS Wojciechowski Springer i Wspólnicy- NIE.
“W takiej sytuacji pracownik świadczył pracę, w dodatku nie bez podstawy prawnej, a zatem nie jest bezpodstawnie wzbogacony (nawet gdyby uznać, że by był, to łatwo mógłby się bronić wykazując, że wyzbył się wzbogacenia, bo wynagrodzenie zostało przeznaczone na bieżące koszty utrzymania). Nie przekonuje mnie również art. 746 KPC jako podstawa dochodzenia roszczeń pracodawcy (chociaż postanowienie nakazujące tymczasowe zatrudnienie pracownika jest swoistym zabezpieczeniem), ani nie widzę podstaw do dochodzenia roszczeń wobec Skarbu Państwa. Ale oczywiście jestem otwarta na inne opinie w tej kwestii.”
Gdy przyczyną rozwiązania umowy o pracę była likwidacja stanowiska – na jakim zatrudnić pracownika w okresie pomiędzy wyrokiem I instancji a prawomocnym zakończeniem postępowania?
Zmianę trudno ocenić – z powyżej wskazanych względów – jako pozytywną. Wcześniejsze rozwiązanie, w którym sąd mógł, ale nie musiał, uwzględniać wniosku pracownika, było bardziej praktyczne, wystarczająco chroniąc pracowników.
Nowelizacja poszerza również istotnie uprawnienia pracowników szczególnie chronionych – o czym szerzej napisze jutro Paulina Sulgostowska z BWHS Wojciechowski Springer i Wspólnicy.